TEATR A KU KU. RODZICE - DZIECIOM
I stało się! 3 miesiące przygotowań, godziny poświęcone na opanowanie tekstu, piosenek, choreografii i ruchu scenicznego! 20 aktorów, 2 reżyserki! Nie pytam, czy wysiłek się opłacił. Widziałam to na twarzach Państwa dzieci. Słyszałam to w okrzyku zachwytu i radości To moja mama! To mój tata!
14 lutego na deskach Klubu Studio po raz 10 Teatr A ku ku. Rodzice - dzieciom wystawił spektakl pt. "Czerwony Kapturek". Bajka dobrze znana, ale w innej, humorystycznej odsłonie. Scenariusz powstał na podstawie słuchowiska "Bajki Samograjki" z 1961 roku, autorstwa Jana Brzechwy.
Nie mruczek, nie burek, nie jeż, nie ptak
Czerwony Kapturek- to ja zwę się tak!
Pani Ania Ł i Ewa P. wspólnymi siłami stworzyły przepiękne widowisko, w którym znane bajki, w wyniku czarów Wróżek z północy, pomieszały się i poplątały wzajemnie. I tak, Czerwony Kapturek w lesie, zamiast wilka spotkał Jasia i Małgorzatkę, którzy uciekali przed Baba Jagą, Śnieżkę, która szukała chatki krasnoludków, Kopciuszka, co na balu pantofelek upuszcza, Kota w Butach, który w pogodni za zającem zgubił drogę do zamku, Calineczkę z ziarnka kwiatu dzieweczkę. Tę plątaninę bajek mógł odmienić jedynie Król Baj. Z jego pomocą wszystkie postacie wróciły do swoich bajek, ale to nie był koniec przedstawienia. W lesie na Czerwonego Kapturka czyhał głodny wilk, który dostał nauczkę i z pomocą Gajowego trafił do warszawskiego zoo. A Kapturek...? Niech zapamięta słowa narratorów.
Nie zbaczamy nigdy z drogi,
by nie dotrzeć w obce progi,
lecz do celu prosto mkniemy,
Tak bezpiecznie tam dotrzemy.
Serdecznie dziękujemy Rodzicom za zaangażowanie, wytrwałość i cierpliwe znoszenie wszelkich reżyserskich uwag oraz za ufność, że to co tworzymy jest niezapomnianą chwilą!
Dziękujemy:
- mamie Helenki G. z gr. II za rolę Narratora I oraz pięknie uszyte kostiumy;
- tacie Wojtusia z gr. II i Szymusia B. z gr. I za rolę Narratora II;
- mamie Mai z gr. IV za przepiękną, uszytą na miarę rolę Czerwonego Kapturka;
- mamie Antosi z gr. IV za ujmującą rolę Matki, dynamiczną rolę Zająca oraz spontaniczną rolę Wiewiórki;
- tacie Madzi z gr. IV i Helenki z gr. III za niepowtarzalną rolę Wilka;
- mamie Madzi z gr. IV i Helenki z gr. III za przejmującą rolę Babci oraz za szaloną rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- tacie Klary z gr. IV za pięknie odśpiewaną rolę Gajowego,
- tacie Julci z gr. I za odważną rolę Króla Baja;
- mamie Hani Ch. z gr. IV za pokracznie piękną rolę Baby Jagi (Ucha -cha!);
- mamie Klary z gr. IV za przejmującą rolę Małgosi;
- tacie Antosi z gr. II i Marysi z gr. III za biegającą rolę Jasia;
- mamie Zuzi z gr. IV i Basi S. z gr I za rolę chrapiącej Śnieżki oraz za przejmującą rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- mamie Hani O. z gr. IV za piękną rolę Kopciuszka oraz za przejmującą rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- tacie Tymona z gr. III i Tobiasza z gr. I za odważną i niezwykle dynamiczną rolę Kota w Butach;
- mamie Hani G, z gr. IV za urokliwą i pięknie zaśpiewaną rolę Calineczki;
- mamie Steni z gr. IV i Michałka z gr. I za demoniczną rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- mamie Lenki z gr. IV za cudownie pokraczną rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- mamie Lenki B. z gr. III za przejmującą rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- mamie Frania M. z gr. III za uszytą na miarę rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec;
- mamie Tymona z gr. II za spontaniczną rolę Wróżki Złej Mocy i niezapomniany taniec.
Dziękujemy Klubowi Studio za możliwość realizacji naszych teatralnych zapędów, a w szczególności:
- Panu Mateuszowi D., bez którego nigdy nie stworzylibyśmy teatru z takim rozmachem;
- Panu Jakubowi P., który pozwolił nam wybrzmieć tak pięknie, jak to możliwe;
- Panu Mackowi J., dzięki któremu czar światła w teatrze mógł stworzyć niepowtarzalną atmosferę;
- Panu Michałowi Z., któremu dziękujemy za pomoc techniczna w nagłych przypadkach;
- Panu Mariuszowi M, dzięki któremu drzwi Klubu Studio były dla nas zawsze otwarte.
To dzięki Wam świat staje się magiczny!